W ludzkim organizmie występuje tzw. dobry i zły cholesterol. Poziom tego dobrego (HDL) powinien być jak najwyższy, zaś złego (LDL), jak najniższy. Wartości HDL nie powinny być niższe niż 45 mg/dL (dla kobiet) oraz 40 mg/dL (dla mężczyzn). Z kolei LDL nie powinien przekraczać 115 mg/dL dla oby płci. Kiedy uda nam się osiągnąć zadowalające wartości, warto utrzymać je jak najdłużej. I o tym dzisiaj. Spożywaj tylko dobre tłuszcze. Dobre, czyli pochodzenia roślinnego. Unikaj boczku, smalcu czy twardej margaryny.
Jako źródła dobrego tłuszczu świetnie się sprawdzą olej rzepakowy, oliwa z oliwek czy miękkie margaryny. Również warzywa są Twoim sprzymierzeńcem! Największym wrogiem złego cholesterolu są pomidory, szczególnie gotowane bądź w formie przecieru. Składniki antycholesterolowe zawierają także różowe grejpfruty, arbuzy i papaje. Jabłka również są nieocenioną pomocą w walce z cholesterolem. Posiadają pektyny, które pomagają usuwać z organizmu metale ciężkie, związki zawierające cholesterol oraz spowalniają wchłanianie cukru. Medycyna poleca napary, w szczególności trzy, które mają bardzo korzystny wpływ na zły cholesterol. Są to kozieradka, która obniża poziom tłuszczów i cukru we krwi, karczochy wspomagające przemianę cholesterolu oraz siemię z lnu, które dostarcza organizmowi tłuszczy omega-3.
Bardzo ważne jest rzucenie nałogów, w szczególności z papierosów. Alkohol jest dozwolony tylko i wyłącznie w niewielkich ilościach (nie częściej niż raz w tygodniu). Przyda się również ruch. Polecane są ćwiczenia aerobowe i siłowe – trzy razy w tygodniu po 30 minut. A po ćwiczeniach – konieczny odpoczynek, który pozwala pozbyć się kortyzolu, hormonu stresu.